3679km w 25 dni rowerem z Polski do Hiszpanii w jednym celu

Wyruszył na rowerze 1 lipca z Torunia najsłynniejszym szlakiem pielgrzymkowym Europy, którym podążali pielgrzymi od średniowiecza.

Podróżował rowerem przez Niemcy, Holandię, Belgię, Francję, aż dotarł do Santiago de Compostela na północnym zachodzie Hiszpanii, aby zobaczyć grób Świętego Jakuba.

#operacjasantiago Oficjalna mapa? Przedstawiam oficjalną trasę podzieloną na odcinki. Korzystałem z Google maps do wytyczenia drogi – sposób okazał się świetny. Po wczytaniu mapy wyłączałem internet, ponieważ droga była dostępna offline. Oprócz znalezienia się kilka razy w kompletnej dziczy jestem bardzo zadowolony z nawigacji. Obowiązkowy musthave każdego rowerowego podróżnika to uchwyt do telefonu na kierownicę! Miasta, które znajdowały się w moim zeszycie to: 1.??Toruń, Ostrów Lednicki, Międzychód, Słubice 2. ?? Freyburg, Eisenach, Marburg, Kolonia 3.??Mastricht 4.??Namur 5.??Reims, Paryż, Orlean, Tours, Poitiers, Saintes, Bordeaux 6.??Saint-Jean-Pier-de-Port, Estella, Santo Domingo de la Calzada, Burgos, Leon, Panferrada, Sarria, Santiago de Compostela. Nie przejmowałem się dystansem jaki dzielił mnie od celu. Żyłem tylko w tym konkretnym dniu i nic innego nie miało znaczenia oprócz dotarcia do danego miasta z mojej listy. To mi bardzo rozjaśniało głowę i pozwalało na przemyślenia. Czerpałem jak najwięcej z każdego dnia. Podsumowując moje wszystkie przejażdżki rowerowe lipcowy bilans wyniósł 4023km?‍♂️. Rower już dotarł do domu, ale będzie miał relaks w SPA zanim znowu na niego wsiądę- dostał mocno w kość?. Buen Camino!^^ #caminodesantiago #santiagodecompostela #bicigrino #pilgrimage #google #torun #polska #rower #biketrip #journeyoflife

A post shared by Tomasz Juźków⚡ (@st0mek) on Aug 12, 2018 at 10:05am PDT

#operacjasantiago Oficjalna mapa Przedstawiam oficjalną trasę podzieloną na odcinki. Korzystałem z Google maps do wytyczenia drogi – sposób okazał się świetny. Po wczytaniu mapy wyłączałem internet, ponieważ droga była dostępna offline. Oprócz znalezienia się kilka razy w kompletnej dziczy jestem bardzo zadowolony z nawigacji. Obowiązkowy musthave każdego rowerowego podróżnika to uchwyt do telefonu na kierownicę! Miasta, które znajdowały się w moim zeszycie to: 1.Toruń, Ostrów Lednicki, Międzychód, Słubice 2.  Freyburg, Eisenach, Marburg, Kolonia 3.Mastricht 4.Namur 5.Reims, Paryż, Orlean, Tours, Poitiers, Saintes, Bordeaux 6.Saint-Jean-Pier-de-Port, Estella, Santo Domingo de la Calzada, Burgos, Leon, Panferrada, Sarria, Santiago de Compostela. Nie przejmowałem się dystansem jaki dzielił mnie od celu. Żyłem tylko w tym konkretnym dniu i nic innego nie miało znaczenia oprócz dotarcia do danego miasta z mojej listy. To mi bardzo rozjaśniało głowę i pozwalało na przemyślenia. Czerpałem jak najwięcej z każdego dnia. Podsumowując moje wszystkie przejażdżki rowerowe lipcowy bilans wyniósł 4023km. Rower już dotarł do domu, ale będzie miał relaks w SPA zanim znowu na niego wsiądę- dostał mocno w kość. Buen Camino!^^ #caminodesantiago #santiagodecompostela #bicigrino #pilgrimage #google #torun #polska #rower #biketrip #journeyoflife

A post shared by Tomasz Juźków (@st0mek) on Aug 12, 2018 at 10:05am PDT

Tego niezwykłego wyczynu dokonał Tomasz Juźków – absolwent V LO w Toruniu i student stomatologii na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym.

No koniec świata! Koniec Świata! #operacjasantiago #finistere #finisterre #fisterra

A post shared by Tomasz Juźków⚡ (@st0mek) on Jul 27, 2018 at 6:23am PDT

No koniec świata! Koniec Świata! #operacjasantiago #finistere #finisterre #fisterra

A post shared by Tomasz Juźków (@st0mek) on Jul 27, 2018 at 6:23am PDT

Więcej informacji znajdziesz na:http://www.chillitorun.pl/publicystyka/ciekawostki/rowerem-z-torunia-do-hiszpanii-tomasz-juzkow-o-swojej-podrozy-zycia/